Finansowi komandosi

ROZMAWIA: Anna Skoczek
ZDJĘCIA: Bonderphotography
[współpraca reklamowa]

Spółka MST Audit Services powstała w 2010 z inicjatywy poznańskich adwokatów Pawła Sowisło i Krzysztofa Topolewskiego, którzy są wspólnikami zarządzającymi jednej z największych kancelarii prawnych w Polsce. Prawo, księgowość i finanse to podstawy prowadzenia biznesu, a zagadnienia te wzajemnie się przenikają. Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów, wspólnicy kancelarii postanowili stworzyć firmę, która zajmie się kwestiami księgowymi, obsługą kadr i płac oraz badaniem sprawozdań finansowych. W ten sposób powstała firma, która obecnie zatrudnia kilkanaście osób, w tym głównych księgowych, biegłych rewidentów i specjalistów kadr i płac.

Czym zajmuje się spółka MST Audit?
Wojciech Dziendziura: Zajmujemy się badaniem sprawozdań finansowych, prowadzeniem i przeglądem ksiąg rachunkowych, analizą finansową, kadrami i płacami.

Firma podzielona jest na trzy segmenty: dział, który zajmuje się sprawami księgowymi, dział badań i audytów oraz dział specjalizujący się w kadrach i płacach. Każdy z tych obszarów jest zarządzany przez specjalistów o bardzo wysokich kwalifikacjach. Można skorzystać z całego pakietu naszych usług albo z poszczególnych działów. Dodatkowo mamy siostrzaną spółkę, którą prowadzi prezes Tomasz Sołtysiak.

Tomasz Sołtysiak: Spółka specjalizuje się w pozyskiwaniu finansowania zewnętrznego. Zajmujemy się pozyskiwaniem nowych środków finansowych na inwestycje oraz do obrotu bieżącego firm, a także restrukturyzacją i refinansowaniem niekorzystnych rozwiązań kredytowych i leasingowych.

Jakie firmy są dziś w Waszym portfolio?
WD: Większość to podmioty średnie, które zatrudniają do 30 osób z różnych branż, często specjalistycznych, które wymagają bardzo konkretnej wiedzy z danej dziedziny. Obsługujemy firmy, które generują obroty zarówno wielomilionowe, jak i te mniejsze. W naszej obsłudze jest obecnie około 70 podmiotów o różnym profilu działalności i są to zarówno firmy produkcyjne, odzieżowe, przemysłowe, spożywcze, jak i podmioty medyczne. W tych ostatnich poza księgowością dochodzą rozliczenia z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Małe jest piękne, choć często jednoosobowa działalność gospodarcza jest bardziej angażująca niż dobrze zorganizowana duża firma.

Bo dziś nie trzeba zatrudniać setek pracowników, żeby prowadzić prężnie działającą firmę.
WD: Tak, to kwestia nowych technologii i dobrego zarządzania procesami wewnątrz firmy. Korzystamy z naszego doświadczenia i naszej wiedzy, żeby wszystko, co związane z finansami, kadrami i księgowością w tych firmach dobrze funkcjonowało. Zespół specjalistów, który ma w swoim zasięgu dostępne najnowsze rozwiązania w zakresie księgowości, komunikacji i przetwarzania danych, bez problemu poradzi sobie z większością zagadnień.

Czyli nie boicie się niczego.
WD: Nie. Znamy swoje zasoby, swój zespół. Rozwijamy go według zasady mistrz i uczeń. Nasi nowi pracownicy nabywają umiejętności od starszych i bardziej doświadczonych pracowników. Każdy z nas zresztą w ciągu całego swojego życia zawodowego pracował w różnych firmach i nabierał wielu umiejętności z wielu dziedzin. Kiedy „wchodzimy” do klienta, zaczynamy od analizowania procesów i staramy się już na tym etapie podpowiadać, jak te procesy mogłyby zostać zmienione, żeby były bardziej optymalne. Sugerujemy rozwiązania, które niekoniecznie są rewolucyjne; często stanowią modyfikację tego, co już w firmie funkcjonuje. Wiele problemów rozwiązujemy w grupie. Jeśli pojawia się trudny przypadek, w gronie kilku ekspertów łatwiej jest znaleźć rozwiązania.

A co grozi firmom, które prowadzą działalność i w porę nie zorientują się, jakie popełniają błędy?
WD: Biegły w trakcie prowadzenia audytu finansowego stara się wykryć wszystkie możliwe ryzyka i potencjalne błędy. Przeprowadzane przez nas audyty finansowe są kompleksowe i nie sprawdzamy tylko jednego dokumentu. Przyglądamy się temu, jak wygląda kontrola wewnętrzna, sprawdzamy, jak wygląda proces zarządzania, jak wyglądają zabezpieczenia. Jeśli w trakcie naszej pracy pojawiają się zastrzeżenia, wydajemy zalecenia. Wszystko to dotyczy również obszaru kadr i płac oraz bieżącej księgowości. Poza pełnymi audytami często podejmujemy się analizy poszczególnych obszarów, które wymagają usprawnień – wnioski z takich analiz dają dużą wiedzę zarządczą i poprawiają funkcjonowanie firm.

TS: Wiele firm decyduje się na badania finansowe, pomimo iż prawo tego nie wymaga. Na tej podstawie również mogą wyciągnąć wnioski dotyczące bieżącej działalności. Dzięki naszym badaniom dowiadują się o ryzykach i o tym, jak im zapobiec. Czasem chodzi też o potwierdzenie, że poprawnie funkcjonują. To też jest ważne.

Co dziś jest największym problemem firm?
WD: Zauważamy, że działy księgowe, płacowe czy kadrowe są dziś bardzo często nadmiernie obciążane dodatkowymi zadaniami. Widzimy, że poprawny podział obowiązków skutkuje lepszą organizacją pracy i lepszymi wynikami. Problemy pojawiają się w firmach, które nie dostrzegają księgowości jako kluczowego działu. Można to przedstawić na przykładzie działu handlowego. Jeśli handlowiec nie przyniesie kontraktu, to upraszczając – nie dostanie premii, ale jeśli dział księgowy źle rozliczy podatki, zaksięguje błędnie dane czy nieprawidłowo sporządzi raporty, to konsekwencje mogą doprowadzić nawet do upadłości firmy.

Obsługujecie firmy głównie z Poznania?
TS: Z naszych usług korzystają głównie firmy z Wielkopolski, ale mamy coraz więcej klientów z innych regionów. Oczywiście ogromne znaczenie mają tu nowe technologie, chociaż najbardziej cenimy sobie bezpośredni kontakt z ludźmi. Obsługujemy też firmy z udziałem kapitału zagranicznego, funkcjonujące globalnie z siedzibą w Polsce. Często jest tak, że właśnie tu mamy najwięcej pracy, bo ciężko jest odnaleźć się w polskich przepisach prawnych i podatkowych. Pokazujemy, uświadamiamy i uczymy, jak prowadzić biznes w Polsce.

WD: Dzięki współpracy z kancelarią prawną Sowisło Topolewski zgłaszające się do nas firmy otrzymują kompleksową pomoc, doradztwo i pakiet startowy, które ułatwiają rozpoczęcie działalności gospodarczej. Mówiąc wprost, chronimy przedsiębiorców przed wejściem na pole minowe.

TS: Współpraca z kancelarią jest niesamowitym wsparciem między innymi w procesach przekształcania firm i zmiany formy działalności. Są wówczas czynności, które muszą wykonać księgowi i biegli, a są takie, gdzie niezbędny jest udział prawników. Wiele elementów, którymi się zajmujemy, wymaga współpracy prawników i księgowych. My dajemy naszym klientom komplet.

Jak wygląda Wasza codzienna współpraca z klientami?
TS: Najważniejsza jest odpowiednia komunikacja i zależy od przyjętego modelu współpracy. Świadczenie stałych usług wiąże się z bieżącym kontaktem z klientem. Natomiast trzeba brać pod uwagę to, że niektóre firmy chcą prowadzić księgowość we własnej firmie, powierzając finanse swoim pracownikom. Niestety, zmiany w przepisach są tak szybkie i tak skomplikowane, że wielokrotnie wykorzystujemy model współpracy opierający się na stałych konsultacjach umożliwiających na bieżąco rozwiązywanie problemów. Ten model się sprawdza.

WD: Ciężko jest być dziś menadżerem, sprzedawcą, szefem i księgowym. My dysponujemy zespołem specjalistów, których wiedza, doświadczenie i zaangażowanie pozwalają znaleźć rozwiązania nawet najtrudniejszych sytuacji. Czasem zwracają się do nas klienci w naprawdę kryzysowych sytuacjach. Gasimy pożary, bo mamy kim i mamy w tym doświadczenie. Mamy klientów, którzy współpracują z nami już ponad 10 lat, widzimy ich rozwój, co jest również konsekwencją naszej pracy, a ich sukces jest naszym sukcesem.

Czy po 13 latach działalności coś jeszcze jest w stanie Was zaskoczyć?
WD: Zawsze! Praktycznie codziennie coś nas zaskakuje. Finanse, księgowość i podatki to nie jest nudna praca, tu się ciągle coś zmienia w przepisach, a jeśli nie, to ulega zmianie ich interpretacja. Nie zastąpi nas sztuczna inteligencja...