Jak punk to punk!
Tytuł tej kultowej już winylowej składanki z polskimi punkowymi kapelami z 1987 roku natchnął mnie do najnowszej sesji zdjęciowej. 37 lat później od jej ukazania usiedliśmy w Jamie organizacyjnie i zastanawialiśmy się, jak ugryźć ten temat. Obserwacja subkultur i rynku dała nam informację, że punk jest, punk nie umarł, zespoły grają, a sceny niezależna i ta trochę bardziej popularna wciąż istnieją.
Hałas dobiegający z garażowych sal prób był zawsze dla mnie natchnieniem i dawał tlen do życia, a w połączeniu z samodzielnym ręcznym strzyżeniem, które można wykonać własny sumptem w krótkich przerwach nagraniowych, dawało poczucie wolności i nieskrępowanej ekspresji artystycznej. Ograniczeniem w takich przypadkach bywała tylko fantazja, zarówno w kwestii fryzur, jak i sprzętu czy używanych produktów do farbowania i stylizacji. Kiedy przypominam sobie zaimprowizowany przeze mnie na szybko zakład fryzjerski w wynajętym domu na czas festiwalu w Jarocinie – mówimy o końcówce lat osiemdziesiątych – to pamiętam przede wszystkim ogrom wolności i radości z tworzenia czegoś totalnie swojego. Za darmo, za dobre słowo, za uścisk ręki i uśmiech w lustrze, którego tam nie mieliśmy. Moim mottem było tworzyć i kreować bez względu na wszystko.
Jak punk to punk, wciąż wraca i wciąż są chętni na to, by ostrzyc się inaczej. Z jednej strony dla siebie, ale z drugiej strony taka fryzura krzyczy pełnym głosem: „zobaczcie mnie!”. Może to dlatego, że młodzież jest i musi być zerojedynkowa czy to w kwestii fryzur, wyglądu, czy stylu życia. Każdy z nas, dorosłych, musiał kiedyś wybrać swoją drogę, pozwólmy więc i im. Niech irokezy pną się do góry, a feeria kolorów barwnymi kaskadami niech spływa falami po plecach.
Nasi modele świetnie zrozumieli tę intencję. Głównie dlatego, że nie zostali przebrani za kogoś – oni są sobą. I tak trzymać.
Dobrej jesieni!
Adam Szulc & Jama
PS. Raptem dwa miesiące temu strzygliśmy na festiwalu w Jarocinie. Specjalny, elegancki namiot z firmą Pan Drwal i zgadnijcie, jakie fryzury były najczęściej zamawiane? Tak, zgadliście! Irokezy!
FRYZURY:
Adam Szulc
Tymoteusz Woźniak
ZDJĘCIA:
Maciej Bogaczyk
Jacek Kamiński
Piotr Pyrszel
Piotr Stróżyński
MODELE:
Waldemar Behrendt
Borys Błaszczyk
Maciej Kajkowski
Łukasz Szymański
Alik Skórski
Adam Szulc