Kreta turystyczna i romantyczna
Loty bezpośrednie z Portu Lotniczego Poznań Ławica (POZ) – do Międzynarodowego Portu Lotniczego Chania (CHQ) realizuje od 5 kwietna Ryanair. W kwietniu i maju będzie to jedno połączenie tygodniowo – w soboty, od czerwca dwa razy w tygodniu – w środy i soboty. Czas lotu bezpośredniego wynosi niewiele ponad 3 godziny.
TEKST: Beata Nowak
ZDJĘCIA: Port Lotniczy Ławica
[Współpraca reklamowa]
Kwintesencja Hellady
Kreta jest nie tylko największą grecką wyspą, ale też jedną z najchętniej odwiedzanych. Rodowici Grecy uważają, że prawdziwy charakter ich ojczyzny odkrywa się na wyspach. Kreta jest tego całkowitym potwierdzeniem. Samodzielne planowanie wakacji, szczególnie w takich miejscach, jest coraz popularniejsze. Lokalizacja lotniska w Chanii (ok. 20 km od miasta) pozwala na w miarę bezproblemowe dotarcie zarówno do tego drugiego co do wielkości miasta Krety, jak i innej wybranej miejscowości wypoczynkowej.
Wyspa jest miejscem wyjątkowym. Nie ściąga turystów szerokimi plażami z setkami parasoli i kilometrami bulwarów rozbrzmiewających do wczesnego rana imprezową muzyką. Oczywiście, są też pięciogwiazdkowe resorty, prestiżowe kluby i okazje do gorącej zabawy. Ma to jednak inny wymiar, nie tak nachalny, jak w innych destynacjach basenu Morza Śródziemnego.
Kreta jest butikowa. Rodzinna i romantyczna. Idealna na dziecięcą zabawą w aquaparku, ale też na niezapomniane chwile w gronie przyjaciół lub z ukochaną osobą w gorących promieniach zachodzącego słońca.
Zachodnie wybrzeże wyspy, gdzie położona jest Chania, zachęca do zaszycia się w urokliwym pensjonacie czy rodzinnym hoteliku. Gospodarze zaoferują gościom nie tylko tradycyjną grecką gościnność, ale także prawdziwe miejscowe menu, niespotykane w sieciowych ofertach typu all inclusive. Tymianek, oregano, feta, bakłażany i pomidory oraz mnóstwo świeżych owoców – w zależności od miesiąca wakacji możemy trafić na zbiory fig, brzoskwiń, arbuzów, winogron lub pomarańczy. W nabrzeżnych tawernach czekają ryby i owoce morza z codziennych połowów. Życie zaczyna się tam po zachodzie słońca. Połyskujące światłem odbitym z licznych lokali morze rozbudza wyobraźnię. Zabudowania portowe pamiętają przecież czasy Bizancjum, Republiki Weneckiej i Osmańskiej Turcji.
Poranki w Chanii są leniwe, chociaż szkoda chwil, by nie wyjść na jedną z kilku piaszczystych plaż, uchodzących za najpiękniejsze na wyspie. Chętni mogą wyczarterować jacht w jednej z marin (konieczne wcześniejsze rezerwacje) lub po prostu zażyć kąpieli w ciepłych falach morskich.
Jedną z największych atrakcji Krety jest wąwóz Samaria. Położony jest w głębi wyspy, na południe od Chanii. Ten największy wąwóz Europy ma status Parku Narodowego. Kręta niekiedy ścieżka prowadzi wśród skał, urwisk, ale też dawnych zabudowań i zabytkowych świątyń. Planując wycieczkę, trzeba pamiętać o zabraniu wody – w miesiącach letnich jest tam naprawdę gorąco. To wyprawa całodniowa, trwająca 6-8 godzin lub dłużej. Wymaga wygodnych butów, minimum kondycji i nie nadaje się na spacer z małymi dziećmi.
Do Chanii warto polecieć na kilka dni lub dłużej. Czas mija tak niepostrzeżenie, że zawsze chce się tam wracać.
