Perfumiarnia wskrzesza Wilsona [GALERIA ZDJĘĆ]

TEKST I ZDJĘCIA: Garvest
[współpraca reklamowa]

Petit Paris otwiera w Betonhausie kolejną restaurację. Od rana do wieczora skosztujesz francuskich specjałów na miejscu, albo weźmiesz na wynos coś z piekarni i cukierni. Za ścianą winiarnię z dozą kultury i muzyką na żywo tworzą właściciele Pod Czarnym Kotem. W podziemiach rusza wkrótce studio masażu i pilates.

Najstarszy publiczny park Poznania zyskał patrona prawie sto lat temu. Uczciliśmy pamięć Woodrowa Wilsona, 28. prezydenta Stanów Zjednoczonych, bo wsparł nas w dążeniu do niepodległości. Choć ogród nie prezentuje się dziś tak okazale jak wtedy, powoli odzyskuje popularność. Gdy skończy się remont Betonhausu, a miasto spełni obietnice o remoncie fontanny i muszli koncertowej, park Wilsona czeka renesans.

Park widzą z okien i balkonów mieszkańcy Perfumiarni. Panoramę drzew kadruje wysoki sufit (3-3,5 m) i szerokość mieszkania. Od strony parku sprzedały się prawie wszystkie, można jeszcze wybierać te z widokiem na wewnętrzny ogród. Zielony dziedziniec domknie Perfumiarnia_2, budowana od ul. Śniadeckich. Sklep i usługi od ulicy oraz atracje Betonhausu mają zwabić sąsiadów. – To element miastotwórczy, magnes, który ożywi ten zapomniany przez lata kwartał – przekonuje Jan Damięcki, odpowiedzialny za projekt w pracowni JEMS Architekci. 

Perfumiarnia_2 jeszcze nie wyszła z ziemi, a mieszkania już pojawiły się w przedsprzedaży. Czy warto? Za przemawia lokalizacja, ciekawy projekt i niespotykany dotąd standard wykonania. Jeśli szukasz czegoś w ścisłym centrum, a jednocześnie wśród zieleni, warto rozważyć czy nie zostać sąsiadem Wilsona. W biurze sprzedaży w Bałtyku (I piętro) wybierzesz na makiecie widok z okna, nasłonecznienie i odległość od nobliwego sąsiada. W gotowych domach docenisz jakość wykończenia.

Zapraszamy do galerii zdjęć poniżej