Najnowszy numer SUKCESU już dostępny 🌞 Sukces po poznańsku to najpopularniejszy magazyn lifestylowy o Poznaniu 🌞  

Organizator:

Poznań w Kadrach – miasto w stu opowieściach

Podziel się

Czy Poznań – w jednej chwili codzienny i cichy, a w drugiej pulsujący ruchem i niezliczonymi barwami – da się ująć w stu kadrach? Owszem, da się. Dowodem na to jest wystawa „Poznań w Kadrach”. To właśnie na niej zobaczyć będzie można miasto widziane oczami dwudziestu fotografów zamieniających światło w czyste emocje.

 

 

TEKST: Weronika Maria Rogowska, ZDJĘCIA: Agata Buszczak-Męcina, Magdalena Panek

 

 

W obiektywach poznańskich fotografów Poznań nabiera nowych znaczeń. Można zobaczyć go z innej, niż codzienna, perspektywy. Miasto odbija się w kałuży, drży w szkle wieżowców, spowija się w romantycznej mgle poranka. Poznań to nie tylko monumentalna architektura – to także intymność ukrytych podwórek, rytm ruchliwych ulic, ciepło spotkań w aromatycznych kawiarniach, a także ulotność zaklęta w codziennych chwilach. 

Z pasji do miasta – historia, która zaczęła się od Grudziądza

Wystawa „Poznań w Kadrach” to nie twór jednej z poznańskich galerii. Stoi za nią bowiem społeczność Facebooka z grupy „Gdzieś w Poznaniu”. To jedna z największych regionalnych grup fotograficznych w Polsce – obecnie zrzesza ponad 225 tysięcy członków! Korzeni grupy można zacząć szukać w… Grudziądzu.

Co ma Poznań do Grudziądza? Okazuje się, że mimo wszystko „coś” ma. To właśnie tam Przemek Berliński, pomysłodawca projektu, zaczął tworzyć strony, których zawartość w kreatywny sposób dokumentować miała lokalne życie miast i ich historię. Najpierw powstała grupa „Gdzieś w Grudziądzu”, a zaraz po niej „Gdzieś w Tychach”. Poznań był trzecim miastem, które objął projekt. To właśnie grupa dedykowana stolicy Wielkopolski była przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”.

– W styczniu 2015 roku wystartowało „Gdzieś w Poznaniu”, ale prawdziwy przełom przyszedł w marcu 2020 roku, podczas lockdownu. Ludzie zaczęli wracać do wspomnień, do dawnych zdjęć i miejsc. Grupa rozrosła się w błyskawicznym tempie. Dziś liczy ona setki tysięcy osób… z całego świata! – wspomina założyciel.

Od PeWuKi do MTP – tradycja i współczesność

Nazwa wystawy – „Poznań w Kadrach” – nie powstała przypadkowo. Nawiązuje ona do wydarzenia z 1929 roku – Powszechnej Wystawy Krajowej (PeWuKa). W tamtych czasach wystawa ta była niewątpliwie symbolem dumy, która wynikała z rozwoju miasta. Dziś historia zatacza krąg. Po niemal stu latach zdjęcia Poznania wracają na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich. Właśnie na nich już w listopadzie, podczas Targów Hobby, znów zaprezentowany zostanie dorobek Poznania. Tym razem jednak nie będzie on zapisany w przemysłowych eksponatach, lecz w światłoczułych kadrach mieszkańców miasta.

– Dla mnie ta wystawa to podwójna radość – mówi współorganizatorka wystawy, Agata Buszczak-Męcina. – Z jednej strony osobista, bo na ścianach pojawią się również moje kadry, z drugiej – możliwość przekazania innym wiadomości, że zostali docenieni. Widzieć tę iskierkę w oczach, dzielić z kimś jego radość i wzruszenie – to uczucie, którego nie sposób opisać.

Wystawa „Poznań w Kadrach” to prosty, ludzki i pełen dumy gest. Dzięki niej do Poznania powraca to, co jest w nim najważniejsze, czyli szacunek dla tradycji, pracy i wspólnoty. Mimo że Poznań znany jest z przedsiębiorczości, to stolica Wielkopolski emanuje także silną potrzebą budowania więzi oraz dzielenia się pasją.

 

  

 

 

Miasto pełne emocji i światła

Podczas ekspozycji zobaczyć będzie można całą setkę fotografii pokazujących różnorodność miasta: od gwarnych ulic po ciche zaułki, od nowoczesnych biurowców po klimatyczne podwórka kamienic. W kadrach poznańskich fotografów znalazły się oczywiście murale, światła tramwajów, a także ratusz w płatkach śniegu, neonowy Poznań nocą czy wieczorne, jesienne mgły. „Poznań w Kadrach” pozwala na spojrzenie na miasto z wielu perspektyw. Do wykonania zdjęć fotografowie wykorzystali nie tylko obiektywy analogowe czy aparaty cyfrowe i telefony – użyli również nowoczesnych dronów. Każdy z dwudziestu autorów zdjęć wnosi do wystawy coś swojego, intymnego – wrażliwość, uważność i swój własny, niepodrabialny styl.

Od pomysłu do rzeczywistości

To, że wystawa „Poznań w Kadrach” ma okazję zaistnieć, jest wynikiem inicjatywy Międzynarodowych Targów Poznańskich. To właśnie MTP dostrzegło potencjał facebookowej grupy „Gdzieś w Poznaniu”. Przedstawiciele targów, przeglądając opublikowane na niej zdjęcia, wpadli na pomysł przeniesienia fotografii w realną przestrzeń. Wynik zobaczyć można będzie podczas Targów Hobby.

ABC przygotowania wystawy

Organizacja wystawy „Poznań w Kadrach” była nie lada wyzwaniem. Regulamin, selekcja zdjęć, kwestie logistyczne i techniczne – wszystko trzeba było dopiąć na ostatni guzik. Jeśli chodzi o sam wybór fotografii, była to chyba najtrudniejsza część przygotowań. Był on wieloetapowy. Na początku to administracja grupy (Przemek Berliński, Magdalena Panek i Agata Buszczak-Męcina) stworzyła listę najaktywniejszych autorów, a później jury, w skład którego weszli przedstawiciele MTP wraz z partnerem wystawy, firmą Cyfrowe.pl, wyłoniło finalnych dwudziestu fotografów. Każdy z nich miał za zadanie przygotować tylko pięć kadrów tworzących razem jedną ekspozycję.

– Udział w tej wystawie to jak wyjście z aparatem w miasto – wyjście ze strefy komfortu – mówi Maciej Smoleń. – Oderwanie od ekranu, spotkanie z nieznanym, z ludźmi, z emocjami.

 

 

 

 

 

 

 

Nie zawodowi, a z pasji

Wsparcie firmy Cyfrowe.pl pozwoliło na to, żeby wizja wystawy stała się rzeczywistością, stając się dowodem na to, że internetowa społeczność wciąż potrafi stworzyć coś realnego, żyjącego również poza siecią. Podczas wystawy nie zobaczymy prac profesjonalistów, rolę artystów odgrywać będą mieszkańcy Poznania – ludzie fotografujący prosto z serca, udowadniający, że to nie sprzęt się liczy, a spojrzenie.

– Fotografią „zaraziłam się” w szkole średniej, gdy po raz pierwszy samodzielnie wywołałam kliszę. Ten moment, gdy obraz pojawia się na papierze, był dla mnie magią. Dziś nadal z tą samą radością dziecka patrzę przez wizjer i odkrywam świat na nowo – wspomina Magdalena Panek.

Zatrzymaj się i spójrz głębiej

Wystawę „Poznań w Kadrach” oglądać będzie można przed dwa dni – 29 i 30 listopada 2025 roku w godzinach 9:00–17:00, podczas Targów Hobby odbywających się na terenie MTP. Wstęp na wystawę odbywać się będzie na podstawie ważnego biletu targowego, który można kupić również online.

To wyjątkowa okazja, by zobaczyć miasto oczami tych, którzy patrzą na nie z miłością i uważnością. Bo, jak podsumowuje Agata Buszczak-Męcina: „Magia potrafi kryć się w zupełnie zwykłych miejscach”.