YES. Przesuwamy granice
02.12.2022 11:10:09
Metale szlachetne, drogocenne kamienie, klasyczne wzory to podstawowe wyobrażenia na temat biżuterii współczesnej. Tymczasem artystyczne realizacja małych dzieł sztuki, które opuszczają pracownie polskich złotników, potrafią zaskoczyć już nie tylko formą i treścią, ale również materiałami, z jakich powstają.
To nie będzie kolejny tekst o pięknej biżuterii, która ma skraść serce i wylądować pod choinką. Świat biżuterii artystycznej kryje w sobie znacznie więcej fascynujących treści, między innymi tych związanych z technikami i materiałami, po jakie sięgają twórcy.
Co? Szkło!
Artystką, która odważnie sięga po nietypowe dla złotnictwa materie, jest Joanna Muzyka, koncentrująca się na szkle. Sięga w tym celu po szkło borokrzemowe, które charakteryzuje się większą odpornością na stłuczenia. Spotkać je można przede wszystkim w laboratoriach, ale również w pracowni Joanny, która z użyciem palnika nadaje mu kształt pierścionków, naszyjników czy kolczyków. Dodatkowo inkrustuje je złotem, co pięknie dopełnia całkowicie transparentne szkło.
Biżuteria ze szkła borokrzemowego autorstwa Joanny Muzyki
Papier wszystko przyjmie...
A szczególnie ten impregnowany, którego używa Adriana Lisowska. Tworzy z niego barwne formy kolczyków, które mimo dużych rozmiarów są bardzo lekkie. Wszystkie ręcznie maluje i również ręcznie wycina, dzięki czemu można mieć pewność, że każda para jest unikatowa. Adriana w podobny sposób tworzy także brosze, m.in. z serii „Thunderstorm” odnoszące się bezpośrednio do strajku kobiet. Przedstawiają kobiece twarze z rozwianymi włosami, które idą pod prąd tłumu.
Biżuteria z papieru impregnowanego Adriany Lisowskiej
Metalmania
Złotnicy, podobnie jak większość artystów, dążą do charakterystycznej dla siebie formy i techniki. Dzięki temu wielu z nich ma swój autorski styl, rozpoznawalny bez jakiejkolwiek sygnatury.
I tak na przykład Jacek Byczewski, nieprzerwanie od 30 lat, sięga po matową w wykończeniu stal szlachetną, której surowość kontrastuje z blaskiem polerowanego złota i cyrkoniami.
Paweł Kaczyński zaś w swojej kolekcji „Surface/Powierzchnia” postanowił sięgnąć po brąz patynowany, osiągając dzięki temu mocne, ale jednocześnie barwne realizacje.
Artystami sięgającymi po osobliwe techniki są również Zofia i Witold Kozubscy poddający aluminium procesowi elektrochemicznemu, zwanemu anodowaniem. Wydobywają w ten sposób z metalu kolor, który jako pierwsi wprowadzili do polskiej sztuki złotniczej.
Biżuteria ze stali szlachetnej oraz złota i cyrkonii Jacka Byczewskiego
Paweł Kaczyński i jego kolekcja „Surface”
Biżuteria wykonana z anodowanego aluminium wykonywana przez Zofię i Witolda Kozubskich
Wyjątkowość biżuterii artystycznej i współczesnej sztuki złotniczej tkwi w jej twórcach, którzy wspinając się na wyżyny kreatywności, proponują rozwiązania osobliwe i dla siebie znamienne. Sięgając po ich obiekty, wchodzimy w posiadanie dzieł sztuki, które nigdy nie wyjdą z mody, bo są ponad nią.
Gdzie nas znajdziecie?
Galeria YES
ul. Paderewskiego 7, Poznań
Zdjęcia: Alicja Iwańska
Modelki: Basia Rosół i Klaudyna Hirt
Makijaż: Chuda Makeup
Stylizacje: Szafistka