Zapraszam Was do Tajlandii

ROZMAWIA: Joanna Małecka
ZDJĘCIA: bonderphotography

Skąd w Pani życiu wzięła się Tajlandia?
Moje zamiłowanie do Azji i fascynacja jej kulturą mają swoje początki w roku 1992. Wtedy właśnie odbyłam pierwszą podróż do Singapuru. Kolejną destynacją była Malezja i Borneo. W Tajlandii byłam kilkanaście razy, w Azji zwiedziłam kilkanaście państw z plecakiem. Moim marzeniem było przenieść fragment Tajlandii do Polski i uznałam, że masaż tajski jest do tego doskonały.

Co Panią tak zafascynowało w Tajlandii?
Tajlandia w mojej pamięci maluje się jako źródło ciekawych smaków, zapachów oraz kolorów, ale również jest początkiem dla wspaniałych, sentymentalnych wspomnień i tęsknoty za nimi.

Samui oznacza wyspę, która jest mi bardzo bliska, a Lamai to nazwa plaży i oba te elementy znajdują się w logotypie Thai Lamai. Każdy element tego salonu, którego tłem jest wyspa Koh Samui, nawiązuje do kultury i egzotyki Tajlandii. Chcę, aby wszyscy nasi goście poczuli bliskość tych miejsc, zapachów i kolorów, które ja mogłam poznać w czasie swoich podróży. Zresztą przywiozłam stamtąd wiele pamiątek, jak orchidee, słonie, kwiaty lotosu, które są elementami wystroju salonu. Chciałabym zarazić sympatią do Tajlandii i jej holistycznego podejścia do życia naszych klientów poprzez nasz salon.

I wszędzie są słonie.
Cieszę się, że Pani to zauważyła. Słonie są symbolem Tajlandii i odgrywają ogromną rolę w tajskiej kulturze. Słoń jest symbolem siły i spokoju, przynosi szczęście.

Czym jest masaż tajski?
Tradycyjny masaż tajski, zwany w języku tajskim „nuad boran”, w dosłownym tłumaczeniu oznacza tradycyjną tajską metodę leczenia dłońmi. Jest to holistyczna, naturalna metoda leczenia, która ma swoje korzenie w ajurwedzie, jodze, medycynie chińskiej oraz lokalnych technikach leczniczych i praktykach magicznych. Łączy techniki akupresury, rozciągania, refleksologii i jogi. Rozciąga mięśnie i relaksuje, zwiększa zakres ruchu, usprawnia przepływ „energii”.

Pojawia się w nim element ruchu – niemalże wszystkie stawy organizmu zostają uaktywnione, dlatego żartobliwie nazywany jest „jogą dla leniwych”. Ponadto stosuje się w nim technikę zatrzymania obiegu krwi poprzez uciśnięcie tętnic, która jest charakterystyczna dla masażu tajskiego i niespotykana w innych technikach masaży.

Masaż tajski cieszy się w Polsce coraz większą popularnością, ponieważ skutecznie odstresowuje, rozluźnia ciało i odpręża umysł. Osoba wykonująca masaż tajski wykorzystuje do niego swoje dłonie, kciuki, łokcie, przedramiona, kolana i stopy. Cała sesja trwa od 60 minut do dwóch godzin.

Od czego zaczyna się tajlandzka podróż w Thai Lamai?
Każdy masaż tajski i rytuał rozpoczynamy od mycia stóp w strefie ciszy. Każdy pokój jest odpowiednio przyciemniony, dekoracje stanowią moje pamiątki z Tajlandii. Pod sufitem mamy zamontowaną poręcz. Masażystki wykonując masaż, uciskają fragmenty ciała, a dzięki poręczy mogą balansować nad klientem, wykorzystując do masażu własne stopy.

Widzę, że jest też pokój z dwoma łóżkami.
Tak, to pokój na masaż dla dwojga, ale dzięki kotarom możemy oddzielić te dwie części i zaproponować intymną przestrzeń dla dwóch osób. Masaż dla dwojga lub masaż dla par wykonywany jest równocześnie przez dwie masażystki. Może to być taki sam masaż albo dwa różne. Masaże dla par cieszą się bardzo dużą popularnością zarówno wśród kobiet, jak i wśród par. W zależności od masażu, klient otrzymuje od nas specjalny strój. Typowym strojem do tradycyjnego masażu tajskiego jest komplet koloru brązowego, który składa się z luźnej bluzki i spodni przewiązywanych w pasie. Ciemny kolor uspokaja, relaksuje. Zresztą, kiedy najlepiej odpoczywamy?

W nocy.
Dokładnie, dlatego w tych pomieszczeniach jest ciemno, a oświetlają je aromatyczne świece, pachnie trawą cytrynową.

Te materace na podłodze robią wrażenie…
Klasyczny masaż tajski odbywa się właśnie na podłodze. Nasze masażystki wykorzystują do masażu kolana, łokcie, stosują metody rozciągające. Materac jest potrzebny, żeby podczas rozciągania, uzyskać balans. Zachęcam, aby spróbować masażu na materacu, metody praktykowanej w Tajlandii.

A masaż sportowy?
Dedykowany jest sportowcom, którzy mają napięcia mięśniowe, skurcze potreningowe. Mamy wielu klientów, którzy uprawiają regularnie sport, chociażby biegi czy sporty walki, przychodzą się rozciągnąć, odprężyć mięśnie i stawy. Każdego klienta pytamy, jaką siłę masażu mamy zastosować.

Czyli przeprowadzacie wywiad?
Dokładnie. Każdy klient, który jest naszym gościem po raz pierwszy, wypełnia kartę klienta. Ma ona na celu poznanie klienta, jego dolegliwości, oczekiwania i preferowaną siłę masaży. Wówczas odpowiednio wprowadzamy klienta do naszego świata masaży.

Masują Tajki?
Tak. Mamy panie z Tajlandii, Indonezji i Filipin. Od października rozszerzyliśmy ofertę o masaż balijski.

Moim zdaniem jakość i pasja zawsze się obronią.
Masaż tajski to taki taniec osoby masowanej z masażystką. Rytuał, którego każdy powinien doświadczyć na własnym ciele. Choć nasz salon jest nowym miejscem na mapie Poznania, to z całą pewnością wyróżnia nas jakość i autentyczność, którą potwierdzają nasi klienci znający się na tego rodzaju terapii. Dysponujemy komfortowym parkingiem przy salonie.

Dla kogo jest ten masaż?
Masaż tajski to przyjemny i bardzo korzystny dla zdrowia zabieg relaksacyjny, przynoszący ukojenie zarówno dla ciała, jak i umysłu. Ten głęboko zakorzeniony w azjatyckiej kulturze rytuał skupia się przede wszystkim na rozciąganiu oraz masowaniu mięśni i stawów oraz niwelowaniu bólu pleców i kręgosłupa.

Osoby szczególnie narażone na te dolegliwości to ludzie spędzający dużo czasu w jednej pozycji, przynoszącej duże obciążenie kolanom i plecom. Regularny masaż tajski jest doskonałym rozwiązaniem dla każdego, kto często odczuwa ból, przypominający ten po drzemce w niewygodnej pozycji. Ten przyjemny rytuał ma także bardzo pozytywny wpływ na psychikę. Pomaga się zrelaksować, pozbyć stresu i związanego z nim napięcia, skupiając się jedynie na miłych doznaniach fizycznych. Sprawia, że człowiek czuje się znacznie lżej i zyskuje bardzo dużo pozytywnej energii. Skorzystać z tego mogą osoby cierpiące na depresję oraz zaburzenia lękowe, a także regularnie narażone na silny stres.

Warto wspomnieć o tym, że masaż tajski ma także przeciwwskazania. Są to choroby nowotworowe, osteoporoza, choroby skóry, ciąża, świeże złamania, urazy.

Wspomniała Pani o rytuałach. Co kryje się pod tą nazwą?
Zastanawiałam się, w jaki sposób dbałość o ciało i umysł przenieść na masaże. Uznałam, że najlepsze będą rytuały, które powstały także w oparciu o preferencje naszych klientów. Używamy do nich m.in. olejki aromatyczne, ciepłego kokosa. Każdy rytuał to połączenie dwóch do trzech technik masaży. W ofercie mamy pięć rytuałów: Wyspę Spokoju, Sekret Kokosa, Zapach Orchidei, Zdrowy Dotyk Tajlandii i nasz autorski rytuał Thai Lamai, czyli peeling całego ciała połączony z masażem olejkiem aromatycznym. Rytuały trwają od 90 do 120 minut i są urozmaicone o dodatkowe elementy.
Polecam każdemu i zapraszam w podróż do najpiękniejszych i najlepszych zakątków Tajlandii. A jeśli chcieliby Państwo spędzić z nami więcej czasu, możemy zorganizować tajski wieczór z dobrą kuchnią. Zapraszamy.