"Ale zasadził!", czyli #ZIELONAenergia w akcji

TEKST I ZDJĘCIA: Piotr Leśniowski/Warta Poznań

Warta Poznań ma za sobą najlepszy sezon od 74 lat. Piąte miejsce w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasy było znakomitym osiągnięciem. „Zieloni” strzelili 33 gole w lidze i 6 w rozgrywkach pucharowych. Jeśli w nowym sezonie powtórzą ten wyczyn, będą mieli swój las złożony z 3900 drzew. Wszystko za sprawą akcji „Ale zasadził!”. – Wspólnie z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Poznaniu podjęliśmy wyzwanie. Polega ono na tym, że za każdą bramkę zdobytą przez Wartę Poznań w sezonie 2021/22 zostanie posadzone okrągłe sto drzew. Wyrównanie osiągnięcia z minionego sezonu i strzelenie 39 goli dałoby więc 3900 nowych drzew. A to już prawdziwy las – mówi Mateusz Kuzimski, najlepszy strzelec zespołu. – Strzelanie goli sprawia mi ogromną przyjemność. Dzięki akcji „Ale zasadził!” wszyscy będziemy mieli dodatkową motywację do tego, by jak najczęściej znajdować drogę do bramki rywali. To już nie tylko kwestia uzyskiwania jak najlepszych wyników przez drużynę, ale będziemy mieli też realny wpływ na ochronę środowiska naturalnego.

Piknik z drzewami

Plan jest taki, że po zakończeniu sezonu zostanie zasadzonych sto razy tyle drzew, ile goli w sezonie strzelą rywalom zawodnicy „Zielonych”. Finał akcji odbędzie się w jednym z podpoznańskich nadleśnictw, a całość przybierze formę pikniku z udziałem przedstawicieli pierwszej drużyny oraz zawodniczek, zawodników z Akademii Warty Poznań. – Pamiętajmy, że jedna, dorosła, 60-letnia sosna produkuje tlen niezbędny do życia 3 osób. Trzymajmy więc kciuki za formę i skuteczność piłkarzy Warty Poznań. Niech zdobywają jak najwięcej bramek, bo dzięki temu posadzimy razem jeszcze więcej drzew. Razem możemy więcej – przekonuje dr inż. Małgorzata Krokowska-Paluszak, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.

Nowa pasieka

To jednak nie koniec aktywności Warciarzy. Idąc za ciosem, Warta Poznań wspólnie ze sponsorem głównym Klubu firmą beGreen, założyła na skwerku przy ul. Spychalskiego w Poznaniu pasiekę. Niedawno odbyła się akcja wprowadzenia pszczół do uli. Młode zawodniczki i zawodnicy z Akademii Warty Poznań wraz z piłkarzami pierwszego zespołu pomalowali 10 domków dla pszczół. Umieścili na nich herb Klubu oraz logotyp sponsora, firmy beGreen i hasło #ZielonaEnergia. Następnie trener Piotr Tworek wraz z zawodnikami złożyli swoje autografy na ulach. Trzy z nich stanęły na zacienionym skwerku w pobliżu siedziby Klubu przy ul. Spychalskiego 34. Opiekę nad Zieloną Pasieką będzie sprawował pszczelarz Jan Ratajski. Pozostałe ule trafią do kluczowych klientów firmy BeGreen, dzięki czemu akcja zyska zasięg ogólnopolski.

Pomysł stworzenia Zielonej Pasieki został zapisany w „Planie Rozwoju 2020–23”, który Warta Poznań opublikowała w ubiegłym roku. Klub pokazuje w ten sposób swoje zaangażowanie w kwestie związane z ochroną środowiska naturalnego. – Otwarcie tej pasieki należy traktować wielowątkowo. Po raz kolejny pokazujemy, że chcemy iść drogą ekologiczną. Niedaleko stąd, jakieś 200 metrów, rośnie od kilku tygodni Aleja Warciarzy. Tamte lipy i teraz pszczoły w ulach – to wszystko ze sobą gra. Chcemy być klubem ekologicznym i choć mamy jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii, to wierzymy, że obraliśmy właściwy kierunek – uważa Bartosz Wolny, wiceprezes Warty Poznań.

– Ule z herbem Warty Poznań i autografami naszych piłkarzy będą nas promowały w Polsce, przy dużych inwestycjach w systemy fotowoltaiczne wykonywane przez beGreen. W ten sposób wspieramy naszego sponsora – mówi wiceprezes Wolny i dodaje: – Ponadto pokazujemy, w jaki sposób myślimy o inwestycjach związanych z Klubem. Pochwaliliśmy się już planami modernizacji infrastruktury przy Drodze Dębińskiej. Chcemy, aby były ekologiczne i wraz ze spółką PIM i POSiR pracujemy nad wyłonieniem projektanta tych obiektów. Będzie tam również miejsce na ule.