Witamy w LIPCU! Najnowszy numer SUKCESU jest już dostępny 🌞 zapraszamy do lektury e-wydania najpopularniejszego magazynu lifestylowego o Poznaniu 🌞  

Organizator:

Igor Drozdowski

Podziel się

Kiedy pytamy o niego ludzi, prawie każdy odpowiada, że to znakomity facet, świetny fotograf. Jego zdjęcia, portrety gwiazd chwytają idealnie chwilę, te ulotne momenty, kiedy widać dużo więcej niż zwykle. Igor Drozdowski, bo o nim mowa, przez wiele lat fotografował gwiazdy, modę, brał udział w imprezach charytatywnych. Nowotwór zagościł w jego życiu nagle i teraz to on potrzebuje naszej pomocy.

TEKST: Elżbieta Podolska
ZDJĘCA: Igor Drozdowski, archiwum prywatne

Urodził się w Olsztynie, ale z wyboru jest od ponad 30 lat związany z Poznaniem. Fotograf, muzyk, kompozytor, artysta. Ukończył studia na Wydziale Towaroznawstwa Akademii Ekonomicznej. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że jego zawodowa kariera musi być związana z jego pasją, jaką stała się w jego życiu fotografia. Ta pasja wprowadziła Igora do szeroko pojętego świata mody.

W świecie mody
Przyglądał się pracy najlepszych fotografów modowych. Zafascynowany pięknem, pracował z modelkami i projektantami z różnych stron świata. Realizował sesje zdjęciowe m.in. w Los Angeles, Paryżu, Seulu, Sankt Petersburgu, Szanghaju i Mediolanie. Przez szereg lat był akredytowanym fotografem na konkursach Miss Polski i Miss Supranational. – Igora znam od ponad 20 lat – mówi Katarzyna Jarzemska, właścicielka agencji Claris Model Management. – Wówczas, dla mnie jako początkującej modelki, był przede wszystkim zdolnym fotografem mody. Był dla mnie i mentorem, i ogromnym wsparciem, którego tak bardzo wtedy potrzebowałam. Szybko się zaprzyjaźniliśmy. Los troszkę w tym pomógł, wielokrotnie krzyżując nasze ścieżki. Ja pojawiałam się na kontraktach, on przygotowywał testy modelkom. Jednym z wyraźniejszych wspomnień tamtych czasów są nasze popołudniowe espresso w mediolańskich kawiarniach, kiedy to siedząc przy stoliczku, chłonęliśmy gwar ulicy. Ach, był to cudowny czas klasycznego poczucia „tu i teraz”. Teraz, kiedy ja prowadzę agencję, Igor ponownie pojawia się w roli fotografa, tym razem moich modelek. I za każdym razem, gdy kogoś do niego wysyłam, wiem, że po pierwsze ta osoba będzie czuła komfort, po drugie – wyjdą z tego piękne zdjęcia. Zdjęcia, które są najczęściej przepustką do świata mody. W mojej ocenie Igor jest jednym z najlepszych fotografów w Polsce, a jego najsilniejszą stroną jest prostota i umiejętność operowania światłem, szczególnie dziennym. Mało kto potrafi tak naturalnie i spontanicznie wyczarować ujęcia. Uwielbiam autentyczność i szczerość każdego złapanego momentu w kadrze Igora.

Być zawsze sobą
Modelki z jego fotografiami w portfolio pracują z powodzeniem na całym świecie. W Polsce jego zdjęcia można było podziwiać w licznych magazynach, między innymi „Viva”, „Elle”, „Pani”, „Uroda Życia”, „Machina”, „Exclusive”, „Gentleman”, „Fashion”. Współtworzył także magazyn „Take Me”, dla którego przygotowywał wyjątkowe zdjęcia okładkowe. – Miałam przyjemność pracować z Igorem na początku mojej kariery w Poznaniu – mów Monika Jagaciak, polska supermodelka. – Jest jedną z niewielu osób, które pozostały zawsze sobą i nie dały się żadnej presji zmiany ze strony świata sztuki i mody. Coś, co do dzisiaj pamiętam, to jego humor, pewność siebie i pozytywne nastawienie do świata.

Muzyka mu w duszy gra
Gdy Igor nie zajmuje się fotografią modową, portretuje ludzi kultury i sztuki, zwłaszcza związanych ze światem muzyki, która od zawsze była jego drugą wielką miłością, sam gra i komponuje. Całym sobą żyje w kulturze, fascynują go ludzie kreatywni, ludzie, dzięki którym możemy doświadczać i przeżywać, wewnętrznie się rozwijać i wzbogacać duchowo. – To artysta i człowiek absolutnie niezwykły – mówi Natalia Safran, wokalistka urodzona w Poznaniu, producentka filmowa w Los Angeles, Miss Wielkopolski w roku 1990. – Bez wątpienia jeden z najlepszych fotografów, z jakimi dane mi było do tej pory pracować, a w czasie mojej kariery w modelingu w Paryżu i Nowym Jorku i przez ostatnie dwie dekady zajmowania się produkcją filmową w Hollywood miałam przyjemność współpracować z wieloma znanymi i wybitnymi. Poznaliśmy się na planie sesji zdjęciowej do magazynu „Take Me”, któremu z bratem Mikołajem Jaroszykiem udzieliłam wywiadu podczas promocji naszej pierwszej płyty „High Noon”. Igor ujął nas od razu swoją niesamowicie otwartą energią i ciepłem. Tak zaczęła się nasza wieloletnia współpraca i bliska przyjaźń. Jako fotograf Igor ma fantastyczne oko i własny styl, a jako człowiek bezcenny instynkt wydobywania prawdziwego charakteru swoich modeli. Pracuje szybko, z lekkością i spokojem, które przychodzą z prawdziwym talentem i pozwalają osobie fotografowanej otworzyć się przed obiektywem. Dla mnie i Mikołaja Igor to przede wszystkim najlepszy przyjaciel, osoba, na którą można liczyć w każdej sytuacji, bo czy chodzi o przejście razem czerwonym dywanem na bulwarze zachodzącego słońca przy okazji filmowej premiery, kawę w Bazarze w Poznaniu, czy odebranie cię z Ławicy z wielkimi walizkami, Igor jest zawsze gotowy z uśmiechem i swoim niepowtarzalnym poczuciem humoru. Jedyny przyjaciel, którego nazywamy naszym przybranym bratem.

Znani na czarno-białych fotografiach
Czarno-biała sesja portretowa poświęcona ludziom szeroko rozumianej sceny artystycznej jest hołdem dla kreatorów. Widzimy tu osobistości takie, jak: Tomasz Stańko, Jan Nowicki, Jan AP Kaczmarek, Soyka, Maciej Maleńczuk, Justyna Steczkowska i wielu innych, a każdą fotografię wyróżnia unikatowy charakter, nastrój, który Igor potrafił uchwycić i w ten sposób odmalować osobowość i temperament każdego z artystów. To, co ich łączy, to żądza tworzenia i moc poruszania – wywoływania ludzkich emocji. Prace są zapisem jego wrażliwości na wszystko, co piękne.
– Igor to człowiek renesansu… myślałem, że wybitnym można być w jednej dziedzinie… okazuje się, że się myliłem – mówi Krzysztof Antkowiak, wokalista, pianista, muzyk, kompozytor. – Kiedy porozmawialiśmy o produkcji muzyki i kompozycjach, okazało się, że jest kopalnią wiedzy i bardzo zdolnym muzykiem… ale najważniejsza jest jego otwartość i to, że kocha ludzi.

Niezwykłe zdjęcia Igora znajdziecie w poniższej galerii, a zbiórkę na leczenie możecie wesprzeć klikając w qr kod