Witamy w LIPCU! Najnowszy numer SUKCESU jest już dostępny 🌞 zapraszamy do lektury e-wydania najpopularniejszego magazynu lifestylowego o Poznaniu 🌞  

Organizator:

Słodka Wielkanoc

04.04.2023 12:48:04

Podziel się

Dzisiaj nikt nie wyobraża sobie świąt Wielkiej Nocy bez tradycyjnego żuru z jajkiem i białą kiełbasą, faszerowanych jajek, pieczonych mięs czy chrzanu. Pamiętajmy, że chociaż to zdecydowanie mięsne święta, mają swój słodki akcent. Kto z nas nie kocha mazurków, sernika czy babki wielkanocnej? Osobiście nie znam. Dla mnie prawdziwym hitem jest babka gotowana z Cukierni Jagódka. To po prostu niebo w gębie.

TEKST: Joanna Małecka
ZDJĘCIA: Bonderphotography

Nazywane są mięsnymi świętami. Miały pokazywać odrodzenie się natury, jej bogactwo i radość z tego, że wszystko zmartwychwstaje. Stoły były bogato zastawiane, przygotowywano dziesiątki potraw i świętowano. Wielkanoc to święta życia, radości i nowego początku. Obok bogatej symboliki religijnej związanej ze zmartwychwstaniem Chrystusa, Niedziela i Poniedziałek Wielkanocny niosą ze sobą przepiękne ludowe tradycje, które czynią te dni jeszcze bardziej wyjątkowymi. Śniadanie otwiera modlitwa oraz zwyczaj dzielenia się jajkiem, który jest okazją do złożenia życzeń. Zazwyczaj wygłasza je gospodarz spotkania, życząc zgromadzonym domownikom i gościom wszelkiej pomyślności.

Sernik i babka gotowana
Okres świąt to też wzmożony czas pracy cukierni. To tutaj cukiernicy dwoją się i troją, by zdążyć wypiec mazurki, serniki i babki wszelkiej maści, by na stołach niczego nie zabrakło. – Wielkim zainteresowaniem od zawsze cieszy się babka gotowana – mówi Karolina Mohoń-Skowrońska z Cukierni Jagódka w Poznaniu. – Niezmiennie królują mazurki i sernik jako zwieńczenie słodkich rarytasów.

W Cukierni Jagódka już trzy tygodnie przed świętami czuć zbliżającą się Wielkanoc. Poznaniacy tłumnie ruszają do składania zamówień. Potem rozpoczyna się cały proces. Trzeba zamówić surowiec, zaplanować pracę i wypiec tyle, by dla wszystkich starczyło. – Zdecydowanie najchętniej zamawianym wypiekiem u nas są okrągłe babki – mówi Karolina Mohoń-Skowrońska. – To babki deserowe, drożdżowe i gotowane. Ta trzecia jest dość trudna w wypieczeniu, ponieważ wymaga czasu, a sprzedaje się najlepiej ze wszystkich.

Warto dodać, że nie każda cukiernia ją wypieka i ma ją w swojej ofercie. Wszystko zaczyna się od wysmarowania form tłuszczem i przesypania mąki – jest to ważne w późniejszym etapie, bo powoduje, że gotowa babka gładko wychodzi z formy. – Następnie starannie odmierzamy proporcje i odpowiednio mieszając wszystkie składniki, gotową masę nakładamy do form i szczelnie zamykamy pokrywkami – opowiada Karolina Mohoń-Skowrońska. – Do nagrzanej wody zanurzamy formy do 3/4 ich wysokości i gotujemy 2,5 do 3 godzin, sprawdzając co jakiś czas, czy woda nie odparowała. Jeśli tak, musimy ją uzupełnić. Po ugotowaniu wyciągamy formy z wody, otwieramy dekielki i pozostawiamy babkę do odparowania. Proces gotowania babki jest dość czasochłonny, ale wilgotność i porowatość miękiszu jest tego warta. Zresztą spróbujcie sami.

Mazurek i tort
Babka gotowana, którą mam okazję spróbować po raz pierwszy w życiu, polana jest czekoladą. Dzięki temu zachowuje swoją wilgotność. W smaku jest obłędna. Jak dotąd mój numer jeden. – W zeszłym roku mieliśmy zamówień na 420 tych babek – dodaje Karolina Mohoń-
-Skowrońska. – W tym roku pewnie będzie więcej.

Tuż obok babki na wielkanocnym stole króluje mazurek, charakterystyczny dla Wielkanocy. Mazurek był nagrodą dla tych, którzy przez czterdzieści dni pościli, nie jedząc potraw mięsnych oraz słodkości. Przygotowywanie mazurka było traktowane wówczas jak rytuał. – Wypieczenie mazurka jest również czasochłonne – wyjaśnia Karolina Mohoń-Skowrońska. – Zaczynamy od ciasta kruchego, które trzeba wypiec dwukrotnie, następnie ozdobić. I tu wkracza kreatywność naszych cukierników. Pamiętajmy o tym, że w koszyczku musi znaleźć się też miniaturowa babka, którą Państwo u nas znajdziecie. Zapraszamy również po pyszne torty, które oferujemy codziennie, nie tylko od święta.