Witamy w LIPCU! Najnowszy numer SUKCESU jest już dostępny 🌞 zapraszamy do lektury e-wydania najpopularniejszego magazynu lifestylowego o Poznaniu 🌞  

Organizator:

Światowy tenis w Poznaniu

06.06.2023 12:54:44

Podziel się

Park Tenisowy Olimpia to przestrzeń dla dorosłych i dzieci, których pasjonuje gra w tenisa. W malowniczej lokalizacji obiektu w centrum Poznania jest miejsce na treningi dla amatorów i zawodowców. To tu tempa nabierała kariera Huberta Hurkacza, który obok Igi Świątek rozgrzewa w Polakach miłość do tego sportu. Co roku w czerwcu trybuny Olimpii zapraszają kibiców na prestiżowy challenger tenisowy Enea Poznań Open.

ROZMAWI: Dominika Job
ZDJĘCIE: Paweł Rychter
[współpraca reklamowa]

Znajdujemy się w urokliwym miejscu, na tarasie kortu centralnego Parku Tenisowego Olimpia. Tutaj aż chce się grać w tenisa!
Krzysztof Jordan, prezes Parku Tenisowego Olimpia:
Prawda, że jest tu pięknie? To miejsce, w którym można się zakochać właściwie od pierwszego wejrzenia. Sprzyja temu chociażby nasza lokalizacja – znajdujemy się przecież zaledwie kilka minut od ścisłego centrum miasta, z dworca kolejowego czy z lotniska Ławica można do nas dojechać w nie więcej niż kwadrans. A mimo tego, że właściwie jesteśmy w samym sercu stolicy Wielkopolski, to czujemy się, jakbyśmy byli w oazie leśnej, ponieważ zewsząd otacza nas piękna przyroda. Powiem wręcz, że trudno znaleźć w Polsce lepsze pod względem lokalizacji, architektury, klimatu i walorów przyrodniczych miejsce do gry w tenisa. Ale nie tylko, bo to też miejsce, w którym można po prostu bardzo miło spędzić czas ze znajomymi.

Porozmawiajmy o tenisie. Ile osób u Was gra?
Ewelina Sterczewska, menedżer Parku Tenisowego Olimpia:
Każdego tygodnia szkoli się u nas i podnosi swoje umiejętności tenisowe aż 500 osób. To wszystko pod okiem świetnej kadry szkolącej – mamy 20 licencjonowanych trenerów, którzy nie osiadają na laurach, tylko stale podnoszą swoje kwalifikacje. Możemy się pochwalić tutaj sukcesami, ponieważ jesteśmy najlepszym klubem tenisowym w Polsce szkolącym dzieci. Nasza drużyna dziesięciolatków była najlepsza w Tenisowej Talentiadzie, w której startowało 140 drużyn z całego kraju. Już trzeci rok z rzędu zajęliśmy też pierwsze miejsce w kategorii Tenis 10 w konkursie Polskiego Związku Tenisowego. Tutaj konkurencja była jeszcze większa, bo w konkursie sklasyfikowanych było ponad 200 klubów. To pokazuje ciągłość naszej pracy oraz to, że nie jest ona absolutnie przypadkowa. Wiemy, jak szkolić dzieci oraz młodzież, chcemy to robić nadal, mamy ku temu odpowiednie narzędzia – ludzi, ale też infrastrukturę.

Po ostatnich sukcesach Igi Świątek czy Huberta Hurkacza, tenis w Polsce zyskuje na znaczeniu. Czy można powiedzieć, że znów jest na fali wznoszącej?
KJ:
Siła tenisa w Polsce wzrasta. To prestiżowy sport, w którym Polacy potrafią kapitalnie odnaleźć się zarówno amatorsko, kiedy dbają o swoje zdrowie oraz kondycję fizyczną, sprawdzają się w turniejach, jak i zawodowo – gdzie kolejny sezon mamy znaczące postaci w światowej czołówce rankingów WTA oraz ATP. Wszyscy kibicujemy, trzymamy kciuki za Igę i Huberta, który przecież wygrywał u nas w Lasku Golęcińskim w naszym challengerze Poznań Open i to właśnie w Parku Tenisowym Olimpia jego kariera pięć lat temu nabierała tempa. Jasne, że ich sukcesy są motorem napędowym, który wzmaga zainteresowanie tenisem.

Ale Park Tenisowy Olimpia to nie tylko tenis, prawda?
ES:
Tak! Na terenie PT Olimpia stworzyliśmy studio treningu i fizjoterapii Level Up. Przygotowaliśmy je z myślą o kompleksowym przygotowaniu zawodników trenujących w klubie, ale oferta skierowana jest również do osób, które nie trenują wyczynowo, a po prostu chcą o siebie zadbać. Zapraszamy na zajęcia indywidualne i grupowe: treningi funkcjonalne, sporty walki czy jogę. Można umówić się również do strefy fizjo na masaże sportowe i relaksacyjne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Taras, na którym siedzimy, jest również otwarty dla każdego. Można tu wypić kawę czy inne napoje i spędzić czas na spotkaniu z widokiem na kort centralny. Mamy też na miejscu świetną restaurację Żuk, rozbudowaną o wyjątkową przestrzeń ogrodową. Jesteśmy miejscem otwartym i nawet jeśli ktoś nie jest związany z tenisem, też może skorzystać z naszego obiektu.

A przy okazji, raz w roku przez tydzień mogą pooglądać w tym czasie zawodowców, którzy uczestniczą w challengerze tenisowym Poznań Open. Czy w tym roku można już rezerwować sobie czas?
KJ:
Zdecydowanie! Od 18 do 24 czerwca zapraszamy wszystkich poznaniaków i nie tylko do Parku Tenisowego Olimpia na kolejną odsłonę jednej z najstarszych i najbardziej prestiżowych imprez tenisowych w Polsce. Organizujemy challengera od początku lat 90. Zawsze naszą ambicją było to, żeby pojawiali się tutaj utalentowani zawodnicy, którzy dopiero weszli lub nieśmiało jeszcze pukają do pierwszej setki rankingu ATP, ale w perspektywie kilku lat mają szansę stać się gwiazdami światowych kortów. I tutaj przykłady możemy mnożyć, bo grało u nas wielu wspaniałych tenisistów, włącznie z takimi, którzy później byli na szczycie klasyfikacji ATP. W tym roku zmieni się sponsor tytularny imprezy – oficjalna nazwa turnieju to Enea Poznań Open 2023. Zyskaliśmy mocnego partnera – firmę Enea, która jest uznaną marką w całej Polsce, z siedzibą w stolicy Wielkopolski.

ES: Challenger ATP to dla naszego klubu wielkie wydarzenie, w którego organizację wkładamy mnóstwo serca i swoich zasobów. Wystarczy wspomnieć, że przy turnieju pracuje 200 osób! Cieszymy się, że potencjał wydarzenia dostrzegany jest przez nowych sponsorów, a także i kibiców, którzy przybywają na Golęcin i doceniają zarówno malownicze położenie obiektu, jak i poziom sportowy rozgrywek.

Jakie macie dalsze plany rozwoju Parku Tenisowego Olimpia?
KJ: Chcemy rozwijać się zarówno sportowo, jak i pod względem infrastruktury. Planujemy rozbudowę naszego kompleksu o obiekty dedykowane do innych sportów rakietowych: badmintona i pickleballa, który jest aktualnie najszybciej rozwijającą się dyscypliną sportową w USA.

ES: Przy Parku Tenisowym Olimpia zostanie też powołany klub biznesu. Będziemy do niego zapraszać poznański biznes, tych, którzy czują wzrastające marketingowe oddziaływanie tenisa, ale też widzą potencjał w budowaniu relacji wokół społeczności PTO.