Święta bez Karpia? Nigdy!

04.11.2021 12:26:58

Podziel się

Nad stawem Duże Piątkowo w Miłosławiu grupa rybaków szykuje się do odłowu. Z oddali słychać śpiew ptaków, w tafli wody odbijają się drzewa. Zza horyzontu nieśmiało wyłania się kolejny akwen. Kilka osób zarzuca sieć, inni segregują ryby, wrzucając je do specjalnych beczkowozów. Za chwilę trafią do stawu zimowego. Ale zaraz... Wyobrażacie sobie Wigilię bez karpia? Ja nie, a już na pewno nie bez tego z Gospodarstwa Rybackiego Miłosław. I jeśli nie lubicie karpia, to po zjedzeniu tego, zostaniecie jego fanami. Ja przepadłam.

TEKST: JOANNA MAŁECKA
ZDJĘCIA: SŁAWOMIR BRANDT, NATALIA STRZESZYŃSKA

Staw Duże Piątkowo to największy akwen w całym gospodarstwie. Ma ponad 30 hektarów. Roczna produkcja karpia królewskiego na tym tylko stawie wynosi około 25 ton. To własnie z Miłosławia ryby jadą w Polskę i to właśnie te odławiane z tych stawów mają niepowtarzalny, słodki smak. Nie dziwi więc, że co roku kolejka do sklepu rybnego w centrum Miłosławia jest coraz dłuższa. – Cieszymy się, że nasza ryba tak smakuje i że przyjeżdżają tutaj ludzie nawet z najbardziej odległych zakątków Wielkopolski – mówi Paweł Śliwiń- ski, współwłaściciel gospodarstwa. – To firma rodzinna, którą przejęliśmy z Adrianem po naszych ojcach. Stawia- my przede wszystkim na jakość. – Dokładnie, dlatego prowadzimy tutaj produkcję ekstensywną – dodaje Adrian Strzeszyński, drugi ze współwłaścicieli. – Nasze karpie karmione są naturalnymi produktami jak zboże czy kukurydza. Oczywiście są specjalne pasze dla ryb, ale gdybyśmy je stosowali, już by Ci nie smakowała.

JESIENNE ODŁOWY KARPIA

Trafiliśmy akurat na jesienne odłowy, prowadzone na najniższym stawie. Odłowy co roku zaczynają się z końcem września, początkiem października – wszystko zależy od pogody. Trzeba to robić etapami, żeby nie zadusić, ani nie zestresować ryb. Odłowione karpie jadą do głębokich stawów zimowych, w których pozostają do Świąt Bożego Narodzenia. – Jest to standardowa procedura – dodaje Adrian Strzeszyński. – Stawy zimowe są głębokie i na dużym przepływie. W tak zwanym międzyczasie rybę odławiamy na bieżąco z tych stawów i przekazujemy do sprzedaży. Nie znajdziesz naszego kar- pia w dużych sieciach i supermarketach, a w mniejszych sklepach i u świadomych odbiorców. Jeśli ktoś chciałby spróbować, zapraszamy do naszego sklepu w Miłosławiu przy ulicy Rybackiej 1.

GOSPODARSTWO Z TRADYCJAMI

Gospodarstwo Rybackie Miłosław ma 200 hektarów stawów. Łącznie z użytkowanymi jeziorami zajmuje 1100 hektarów powierzchni. Oprócz karpi hoduje się tutaj karasia pospolitego, amura, suma, szczupaka, a nawet trudnego w hodowli sandacza. Zdecydowanie 90 procent corocznej produkcji to karp królewski. Gospodarstwo jest pod stałą opieką lekarza weterynarii, a karp uzyskuje Certyfikat Najwyższej Jakości Karpia Królewskiego „Najlepsze w Polsce”.