Tour de Poznań

TEKST: Juliusz Podolski
ZDJĘCIA: Szymon Gruchalski

Kibice sportu na dwóch kółkach, fani wielkich światowych Tourów, wśród których jest Tour de Pologne, musieli czekać aż 16 lat, by wyścig ten wrócił do Poznania. Kiedy gościł w naszym mieście ostatnio, rozgrywany był dwa lata z rzędu – w 2006 i 2007 roku. Wówczas meta etapu usytuowana był na ul. Baraniaka, przy jeziorze Maltańskim.

Poznańska meta
Warto przypomnieć, że w Poznaniu była meta szóstego etapu oraz start siódmego przy okazji 1. Tour de Pologne w 1928 roku. Wyścig został zorganizowana przez redakcję „Przeglądu Sportowego” oraz działaczy Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. Oficjalna nazwa imprezy brzmiała I Bieg Kolarski Dookoła Polski. Odbyła się 7-16 września 1928 r. Zorganizowano osiem etapów, a łączna długość trasy wyniosła 1491 km. Rywalizację rozpoczęło 71 kolarzy, zaś ukończyło 43.

Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Feliks Więcek (Bydgoski Klub Kolarzy), drugie Wiktor Olecki (Legia Warszawa), a trzecie Stanisław Kłosowicz (Towarzystwo Zwolenników Sportu Łódź). Więcek wygrał sześć z ośmiu etapów wyścigu i triumfował w Warszawie. Z zawodu był czeladnikiem rzeźnickim z Bydgoszczy. W historii kolarz ten mocno zapisał się podczas wyścigu Berlin – Warszawa w 1934 r., przejeżdżając 70 km zbroczony krwią po zderzeniu ze spłoszonym koniem.

Później kolarze finiszowali lub startowali w stolicy Wielkopolski jeszcze piętnaście razy. W 1929, 1937, 1948, 1949 roku, a w latach 1952-1958 odbywały się tu starty i mety etapu, w 1974 roku tylko start, a w 1993, 2006, 2007 roku tylko meta. Na ul. Baraniaka w 2007 wygrał Włoch Danilo Napolitano.

Światowa impreza
Tour de Pologne to jedna z najstarszych imprez kolarskich na świecie wzorowana na coraz popularniejszym Tour de France. Od 1992 roku Tour de Pologne posiadał status wyścigu amatorskiego. Po tym, jak jego organizatorem został Czesław Lang, impreza stała się w pełni zawodowa i obecnie jest zaliczana do najbardziej prestiżowych w sezonie kolarskim. Dzięki temu startują w niej najmocniejsze grupy zawodowe, skupiające prawdziwą kolarską elitę. Tour de Pologne urósł do największego wyścigu kolarskiego w Europie Środkowo-Wschodniej, jedynego należącego do elitarnego cyklu UCI WorldTour.

Od czasu, kiedy Tour stał się imprezą zawodową, imponująco prezentuje się także lista triumfatorów wyścigu. Są na niej nawet mistrzowie świata, Francuz Laurent Brochard, Słowak Peter Sagan, Michał Kwiatkowski czy też Belg Remco Evenepoel.

– Remco po tęczową koszulkę sięgnął pod koniec września tego roku, wygrywając w imponującym stylu wyścig ze startu wspólnego w australijskim Wollongong. W równie imponującym stylu ten 22-letni obecnie Belg zwyciężył w Tour de Pologne. Mamy opinię wyścigu, który kreuje nowe gwiazdy. Remco Evenepoel jest tego ostatnim przykładem – stwierdził Czesław Lang.

Poznań znowu w Tourze
– Cieszę się, że jubileuszowa edycja Tour de Pologne rozpocznie się w Poznaniu! W 2023 roku będziemy obchodzić 95. urodziny wyścigu, będzie to także okrągła 80. edycja. Dlatego planujemy Przepiękny etap ze startem i metą w Poznaniu, podczas którego objedziemy województwo wielkopolskie. To region bogaty w interesujące miejsca i historię. Jestem pewien, że będzie to wielkie kolarskie widowisko! – zapowiedział dyrektor generalny wyścigu Czesław Lang. – Nie mamy 20 czy 30 etapów, żeby objeżdżać Polskę dookoła. Ostatnio byliśmy na wschodzie i południu Polski, a teraz chcieliśmy wrócić na zachód. Zwróciłem się do prezydenta Poznania, marszałka i starosty, abyśmy razem zrobili imprezę w roku tak wielu jubileuszy – dodał dyrektor wyścigu Czesław Lang.

Poza tymi, o których wspomniał Czesław Lang, swój jubileusz 100 lat obchodzić będzie Automobilklub Wielkopolski (100 lat), na którego terenie zakończy się pierwszy etap wyścigu. Po raz 30. wyścig będzie organizował Czesław Lang. - Planujemy wystartować z targów poznańskich, bo tam są piękne tereny, możemy więc zaprosić dużo kibiców, a dzień wcześniej zrobić oficjalną prezentację całego wyścigu i pokazać kibicom wszystkie ekipy. Prezentacja to taki czas, kiedy można zobaczyć zawodników z bliska. Będzie można spotkać mistrzów. Będzie się ich miało na wyciągnięcie ręki. To fajny początek wyścigu. Po starcie jedziemy niemal po całym województwie, to będzie około 240 km, bo chcemy jak najwięcej objechać, pokazać w telewizyjnej transmisji i po drodze zrobić kilka lotnych premii. Etap chcemy zakończyć na Torze Poznań – zapowiada Lang.

Na trasie etapu mają się znaleźć m.in. Wągrowiec, Września i Kórnik. Drugi etap wstępnie jest planowany na trasie z Leszna do Wrocławia.

Kibice solą wyścigu
– Wyścig kolarski ma ogromną siłę przyciągania, bo jedzie z myślą o ludziach. W 2022 roku odwiedziliśmy 500 miejscowości i zebraliśmy na trasie aż 4 mln kibiców. To są imponujące liczby. W dodatku jest to impreza darmowa. Bardzo się więc cieszę, że w przyszłym roku przejedziemy przez Poznań i piękną Wielkopolskę – mówił Czesław Lang. Prezydent Poznania, dostrzegając olbrzymią szansę dla promocji miasta, składa ważną deklarację: – Będzie to świetna okazja, by pokazać piękno miasta. Do końca lipca przyszłego roku zakończymy wszystkie najważniejsze remonty i będziemy mogli zaprezentować inne oblicze Poznania – przekonywał Jacek Jaśkowiak. – To ogromna dźwignia promocyjna. Od wielu lat marzyłem o ściągnięciu tego wyścigu w jakiejkolwiek formie do Poznania. Nawet nie śniło mi się, że będziemy mieli otwarcie z metą i startem w Poznaniu. Nasza inicjatywa to też dobry przykład współpracy województwa, miasta i powiatu poznańskiego. Wyścig to również możliwość dotarcia do tych, którzy jeżdżą na rowerze, a także niepowtarzalna okazja do promocji zdrowego trybu życia.

– Mamy najwspanialszych kibiców na świecie. Spotykałem ich tysiące na trasie. Na startach, premiach, przy drodze i na metach. A wiem, że przed telewizorami były kolejne miliony osób. To jest energia, która daje siłę i chęci, żeby nie przestawać i dalej rozwijać wyścig. Dziękuję wszystkim, jesteście wspaniali i cieszę się, że możemy przeżywać te piękne chwile na trasie Touru, przemierzając niezwykłe zakątki naszego kraju. Sport daje możliwości, aby iść do świata z przekazem ważnych wartości i spraw – mówi Czesław Lang.

Crème de la crème
Tour de Pologne w 2023 roku odbędzie się od 29 lipca do 4 sierpnia. Termin nie będzie kolidował z innymi wielkimi wyścigami – 23 lipca zakończy się największy wyścig świata – Tour de France.
– Transmisje z wyścigu prowadzimy od startu do mety. Można je oglądać m.in. na antenie Polsatu Sport i TVP Sport. Sygnał z wyścigu przekazujemy do 100 państw na całym świecie – podkreśla Czesław Lang. – Więcej sportowo nie możemy już osiągnąć, bo jesteśmy już tam, gdzie Tour de France czy Vuelta Espana. Na trasach naszego wyścigu pokazywali się już wielcy peletonu. Mam nadzieję, że tak samo będzie za rok i kibice tłumnie wybiorą się na oglądanie obecnych i przyszłych gwiazd zawodowego peletonu – dodał Lang.