Zielona energia z Gruszczyna
W Gruszczynie, tuż obok Poznania, działa firma, która udowadnia, że nowoczesny przemysł może być przyjazny naturze. UTAL, producent tablic rejestracyjnych oraz maszyn i linii do ich wytwarzania, od lat inwestuje w rozwiązania, które łączą innowację z odpowiedzialnością środowiskową. To przykład, że rozwój i troska o planetę mogą iść w parze.

TEKST i ZDJĘCIA: Materiały prasowe UTAL
[Współpraca reklamowa]
Energia ze słońca i ziemi
Gdy obserwuje się zakład UTAL w Gruszczynie, uwagę zwracają zainstalowane na dachu rzędy paneli fotowoltaicznych o łącznej mocy prawie 200 kWp, które w słoneczne dni potrafią pokryć znaczną część zapotrzebowania firmy na energię. To jednak tylko jeden z elementów ekologicznej układanki. Drugi, ważniejszy, jest niewidoczny, ponieważ znajduje się pod ziemią. UTAL wykorzystuje gruntowy wymiennik ciepła oraz siedem pomp ciepła zasilanych 50 odwiertami o głębokości 250 metrów. Dla wyjaśnienia, GWC (gruntowy wymiennik ciepła) ogrzewa powietrze wentylacyjne zimą i chłodzi latem. Poza tym dzięki temu systemowi poprawia się jakość powietrza, a mianowicie latem powietrze jest osuszane, a zimą nawilżane. W połączeniu z rekuperatorem nie potrzeba już wiele energii, aby dogrzać lub schłodzić pomieszczenia do temperatury komfortu. Połączenie energii słonecznej i geotermalnej pozwala całkowicie wyeliminować emisję CO₂ z ogrzewania i chłodzenia budynków oraz zminimalizować związane z nimi koszty.
Dodatkowo firma stworzyła system pełnej retencji wody opadowej, który umożliwia odzyskiwanie i ponowne wykorzystywanie deszczówki – na przykład do podlewania zieleni wokół zakładu. To rozwiązanie wpisuje się w ideę gospodarki obiegu zamkniętego, pokazując, że nawet w przemyśle można myśleć w sposób holistyczny. Woda opadowa pozostaje na terenie firmy w stawie, który ma dodatkowo funkcje przeciwpożarowe, a także stanowi atrakcję dla pracowników łowiących w nim smakowite ryby.
– Nie czekamy na administracyjne zmiany, tylko sami je w naszym zakładzie wprowadzamy – mówi Jacek Wojciechowski, prezes UTAL-u. – Chcemy, żeby nasi pracownicy widzieli sens tego, co robimy. Bo jeśli jest się zmotywowanym i świadomym, to da się połączyć przemysł z troską o naturę.
W planach jest również pozyskiwanie energii wiatrowej, co jeszcze bardziej zwiększy niezależność energetyczną firmy.

Fabryka, która myśli o przyszłości
UTAL to nie tylko produkcja tablic rejestracyjnych – to również miejsce, gdzie powstają nowoczesne maszyny eksportowane do 80 krajów na całym świecie. Projektowane przez inżynierów z Działu R&D urządzenia zużywają średnio o jedną trzecią mniej energii niż porównywalne rozwiązania konkurencji.
Przykładem są maszyny do nakładania folii termotransferowej na wytłoczone numery rejestracyjne, w których stosowane są m.in.: specjalne izolacje komory bębna foliującego ograniczające straty ciepła oraz precyzyjne algorytmy sterujące zasilaniem grzałek. Dzięki systemowi kontroli temperatury z dokładnością do 1°C energia wykorzystywana jest tylko tam, gdzie jest potrzebna. To technologia, która nie tylko chroni środowisko, ale też daje klientom wymierne oszczędności.
Ekologia zaczyna się od ludzi
Choć technologie są sercem UTAL-u, jego siłą są ludzie. Pracownicy uczestniczą w szkoleniach dotyczących efektywnego wykorzystania energii i dbania o środowisko. Wokół zakładu powstała zielona przestrzeń z roślinnością nawadnianą wodą deszczową, a codzienne działania pracowników – od segregacji odpadów po optymalizację procesów – wpisują się w ekologiczną filozofię firmy. UTAL to miejsce, w którym praca łączy się z poczuciem celu i świadomością wpływu na środowisko.
– Odpowiedzialność za środowisko zaczyna się od małych decyzji – także tych podejmowanych każdego dnia w pracy – podkreśla prezes Wojciechowski.

Lider, który inspiruje
Za swoje działania proekologiczne UTAL został wyróżniony tytułem Lidera Innowacyjności 2025 w plebiscycie Wielkopolskie Filary Biznesu. Dla firmy to potwierdzenie, że konsekwencja i wizja przynoszą efekty – nie tylko biznesowe, ale też społeczne.
Firma z Gruszczyna pokazuje, że przyszłość przemysłu może być czystsza, mądrzejsza i bardziej zrównoważona. Jej przykład inspiruje innych przedsiębiorców, a także mieszkańców regionu, którzy coraz chętniej chcą pracować w miejscu, gdzie innowacja idzie w parze z troską o planetę.