Elfland

31.08.2021 12:38:21

Podziel się

Tor przeszkód z siedmioma wieżami, gniazdo orła z pięcioma zjeżdżalniami, opuszczona kopalnia złota, tor przeszkód i wioska dla najmłodszych gości. To tylko część atrakcji w parku Elfland w Nekli, które czekają na małych i dużych miłośników aktywnego spędzania czasu. Nowe miejsce na mapie zaczęło swoją działalność w wakacje letnie. Zabawa na placu jest przewidziana dla dzieci w wieku od 3 do 12 lat, a dwa obszary utworzono specjalnie dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Małpi gaj to ulubiona atrakcja maluszków, które mogą tu ćwiczyć równowagę i sprawność. Na każdej z konstrukcji jest informacja o dopuszczalnym wieku dziecka i czy powinien mu towarzyszyć dorosły. Właściciele przyznają, że to dopiero początek, bo mają apetyt na więcej. Od lat marzyli by stworzyć takie miejsce, które podbije serce dzieci i ich rodziców.

TEKST: KLAUDYNA BOGURSKA
ZDJĘCIA: SŁAWOMI BRANDT

Atrakcji w parku Elfland jest naprawdę sporo. Niektóre budowle są wysokie i imponujące, dzięki czemu rzucają miły cień na trawnik, gdzie można się położyć i odpocząć. Wszystkie konstrukcje w parku w Nekli są wykonane z drewna. Na obiekcie znajdują się dwa rodzaje zjeżdżalni: plastikowe i wykonane ze stali nierdzewnej o grubości 8 mm. – Rodzice nie muszą się martwić, że rozgrzane zjeżdżalnie mogą poparzyć dzieci. Zostały one tak zaprojektowane, by nie nagrzewały się od środka – mówi Marc Keller. – Nad samymi końcówkami zjeżdżalni są rozłożone parasole, które chronią metę przed nagrzaniem. Dzieci mają gdzie biegać i eksplorować kolejne miejsca, a i dla rodziców przygotowano stoliki pod parasolkami. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, jeśli dorośli zechcą przejść przez wszystkie atrakcje placu Elfland.

Ekologia jest ważna dla właścicieli. Powierzchnia placu to 1,5 hektara. Wzdłuż płotu posadzono 700 małych drzewek, które w przyszłości będą rozsadzane na placu zabaw. To dzięki tym drzewom kraina elfów stanie się jeszcze piękniejsza. Ale to nie wszystko. Jak sami przyznają, zadbali, by nie było urządzeń silnikowych, głośnych i wydających uciążliwe dźwięki. Nie znajdziecie tutaj rollercoasterów ani hałaśliwych atrakcji typowych dla parków rozrywki. Nie ma też głośnej muzyki. Jedyny gwar to śmiech i głosy dzieci.

Na terenie parku Elfland cały czas pojawiają się nowe drewniane budowle. Nic dziwnego, skoro właściciele zajmują się produkcją konstrukcji drewnianych dla placów zabaw już od wielu lat. – Dzięki temu dobrze wiemy, które z atrakcji są najbardziej kochane przez dzieci. I właśnie te postanowiliśmy zbudować w Nekli – dodaje właściciel. – Razem z moją wspólniczką Joanną Jędrzejczak jesteśmy partnerami biznesowymi od 15 lat. W tym czasie zbudowaliśmy kilkanaście dużych placów dla dzieci w Europie. Nasze place powstają z robinii akacjowej, która jest nie tylko bardzo trwała, ale także dobrze chroni przed słońcem. W drewnianych konstrukcjach jest naprawdę przyjemnie i miło, nawet jeśli na zewnątrz panuje upał – mówi Marc Keller.

Ponieważ park znajduje się w pobliżu drogi krajowej, kiedyś głównej drogi komunikacyjnej, można do niego dotrzeć z Poznania w pół godziny. Park Elfland będzie działał do końca października. Warto śledzić wszystkie nowości i informacje o promocjach i godzinach otwarcia na Facebooku. Dzisiaj bilet rodzinny (4-osobowy) kosztuje 100 zł i nie wymaga dopłaty za żadne atrakcje. Na miejscu można kupić coś do jedzenia i picia, a w elfickich łazienkach można się odświeżyć. Kilka godzin na świeżym powietrzu to gwarancja dobrej zabawy dla dzieci, które często nie chcą opuszczać krainy elfów.